°C
Większość panów utyskuje na to, że ich drugie połowy zbyt wiele pieniędzy zostawiają w sklepach, ale takiego problemu nie miał pewien mieszkaniec Pabianic. Mężczyźnie żona i znajoma pomagały w okradaniu marketów, co poskutkowało np. zwędzeniem z jednego z turkowskich punktów handlowych mienia o wartości przekraczającej 4000 zł.
O sprawie informuje Komenda Powiatowa Policji w Kole. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, grupa złodziei zajmowała się swoją nielegalną działalnością od kwietnia br. W minioną sobotę „trio” pojawiło się w jednym z kolskich marketów i tym razem plan mieszkańców Pabianic nie wypalił. Zachowanie mężczyzny i towarzyszących mu kobiet nie umknęło ochronie obiektu, a amatorzy cudzej własności zostali zatrzymani przez policjantów tuż po wyjściu ze sklepu. Grupa próbowała wynieść towar (artykuły spożywcze, alkohol, kosmetyki) o wartości ok. 2300 zł.
Jak się okazało, trójka przyłapanych na gorącym uczynku 29 września kilka dni wcześniej nieźle obłowiła się w Turku, odwiedziwszy tamtejszy market. Wtedy z punktu handlowego zniknął towar wart blisko 4000 zł. Małżonkowie w wieku 23-27 lat oraz ich 54-letnia znajoma fakt dokonywania kradzieży tłumaczyli trudną sytuacją finansową. Teraz "tercetowi” grozi do 5 lat więzienia.
AW
Źródło: www.kolo.policja.gov.pl
