°C
Może i w pierwszą sobotę grudnia zamiast dźwięku dzwonków i parskania reniferów po bezdrożach niósł się ryk potężnych silników, ale nie zmienia to faktu, że 8.XII był radosnym dniem, a to za sprawą III Rajdu Choinkowego Stowarzyszenia „Klub TUR 4x4”. Zebrane dzięki imprezie pieniądze pozwolą wywołać uśmiech na dziecięcych twarzach. Na motoryzacyjne szaleństwo w zimowej scenerii zdecydowały się nie tylko osoby z Turku i okolic, ale także załogi z Konina, Koła, Poznania, Jarocina, Wrześni, Kalisza, Poddębic i Aleksandrowa Łódzkiego.
Uczestnicy motoryzacyjnego eventu wyruszyli na trasę w sobotni ranek. Miejscem startu był teren przy turkowskim Domu dla Dzieci i Młodzieży. Stamtąd w dalszą drogę pomknęło swymi autami 12 klubowiczów oraz kierowcy 6 quadów i 28 samochodów. W liczącą ok. 65 kilometrów trasę wybrało się także 32 dzieci, podopiecznych ze wspomnianej placówki opiekuńczo-wychowawczej. Aby – nawet pomimo wszelkich atrakcji – wydarzenie nie było zbyt meczące dla jego młodych uczestników, w Gminnym Domu Kultury w Kolnicy (gmina Brudzew) czekała na nich rozgrzewająca herbata i pyszne ciasto. Około godz. 13:00 rajdowcy pojawili się w Uniejowie. Tam dzieci – dzięki uprzejmości władz tejże miejscowości i Dyrekcji Term – mogły zanurzyć się w ciepłych wodach i zjeść obiad.
Najmłodsi nie mogli narzekać na nudę, ale i dorosłym zagwarantowano doskonałą rozrywkę. Podczas III Rajdu Choinkowego Stowarzyszenia „Klub TUR 4x4”, jego uczestnicy mogli wykazać się swymi umiejętnościami, np. podczas pokonywania dwóch odcinków specjalnych. Swych sił nie sposób było nie sprawdzić podczas przejazdu w alkogoglach, a przyjemne z pożytecznym połączyły zajęcia z udzielania pierwszej pomocy, które odbyły się dzięki firmie IVA-PIT. Osoby pewne celności swego oka mogły to udowodnić, strzelając paintballowym markerem do tarczy. Pochłoniętych rozmaitymi formami rozrywki rajdowców odwiedziły również turkowskie Morsy, a całodniową imprezę zakończyła wspólna biesiada.
III Rajd Choinkowy Stowarzyszenia „Klub TUR 4x4” dostarczył wszystkim jego uczestnikom wiele radości, ale przecież impreza ma także swych triumfatorów, wyłonionych w trakcie zmagań. W kategorii quadów najlepszymi okazali się: Robert Kaszyński, Piotr Witczak i Bogdan Wachnik. W przypadku kierowców samochodów dwa równorzędne I miejsca zajęli Jarosław Smolarek i Adam Rytter, a na dalszych stopniach podium stanęli Bartosz Becki i Paweł Grzybowski. Rzecz jasna największymi zwycięzcami w tym przypadku są jednak dzieci z ubogich rodzin, gdyż za pozyskane dzięki imprezie pieniądze właśnie dla nich zakupione zostaną świąteczne paczki.
AW
